czwartek, 5 grudnia 2013

Przykry dzień .

Hej!
Dzisiejszy dzień jest dla mnie wstrząsający. Przed chwilą przyszłam ze szczepienia, które było obowiązkowe. A ja gdy słyszę coś o krwi, igłach lub czymś podobnym robi mi się po prostu niedobrze. Choć później okazało się, że niepotrzebnie się bałam. Teraz siedząc w domu wydaje mi się śmieszne to, że aż tak się bałam. xD
No ale przede mną jeszcze jedna trudna chwila... Wyjeżdża mój drugi brat do Anglii i przyjedzie dopiero we wakacje. Chociaż jestem już przyzwyczajona, że kogoś z mojej rodziny nie ma. Mojego jednego brata widzę raz na rok, więc idzie się przyzwyczaić. Chociaż szkoda bo razem robiliśmy różne ''akcje'', więc trudno mi się będzie przyzwyczaić.
No, ale cóż kończę to rozżalenie. xD

A teraz świąteczne obrazki:

 
 
 
 
 
 



I jak zwykle jakiś opis:
Romantyczna kolacja i milion róż - to nie dla mnie. Wystarczy mi ławka w parku, Twoja obecność i poczucie, że coś dla Ciebie znaczę.




A Wy macie jakiś lęk przed krwią, igłami itp. ?
Trzymajcie się ciepło!
Cześć!

1 komentarz:

  1. Ja jestem jedynaczką, więc nie muszę się zamartwiać, że ktoś mi z rodzeństwa wyjedzie.

    OdpowiedzUsuń